Ostatnimi dniami nie jadłam zbyt zdrowo. Częste przebywanie w okolicach krakowskiego rynku( czytaj: przepysznych lodów) spowodowały znaczne podniesienie cukru we krwi. Tak więc dla odmiany w domu przygotowałam deser lekki jak chmurka, a przy tym niesamowicie pyszny- chcecie spróbować? ;)
Honestly, I haven't eaten healthy for last few days. Too much time spended near to Cracovian main square( I mean: delicious ice-cream sold there). So at home I prepared dessert, with is light and low-carb but also delicious, want to try? ;)
Lekkie kawowe ptasie mleczko(2 porcje)/light coffee mousse( 2 servings)
-180 g mazistego serka( np. President/ Aksamitny dr.Oetketa etc)/ 6oz light cream cheese
-100 ml mleka/ 1/2 cup milk
-4 płaskie łyżeczki żelatyny/ 4 tsp gelatin
-50 ml wrzątku/ 1/5 cup hot water
-4 płaskie łyżeczki kawy rozpuszcalnej/ 4 tsp coffee
-dowolna substancja słodząca np. stevia/sweetener (for example stevia)
-kakao i migdały do dekoracji/ cocoa and chopped almonds
Żelatynę i kawę rozpuścić we wrzątku, dokłądnie wymieszać, aż nie będzie grudek, przestdzić. Mleko ubić z serkiem, powoli wlać żelatynę ciągle ubijając, dosłodzić. Przełożyć do pucharków i włożyć do lodówki na kilka godzin. Przed podaniem posypać kakao i migdałami
Disolve gelatin and coffee in hot water, combine well and leave to cool. Whip milk with cheese, add water with coffee and geletin and sweetener( don't stop whipping). When combined, put into bowls and refrigerate for few hours. Before serving, decorate with cocoa and almonds.
A jeśli macie chwilę, możecie polubić jeden z moich przepisów, bardzo dziękuję ;)
If you have some time, you can like one of my recipes, thanks :)
-Pancakes ze słoika/ panckes in jar[klik]
If you have some time, you can like one of my recipes, thanks :)
-Pancakes ze słoika/ panckes in jar[klik]
prezentuje się obłędnie pysznie
OdpowiedzUsuńAle fajny ten deserek! Baaardzo apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńbomba! jak pióreczko ;]
OdpowiedzUsuńwygląda ... och, mniam...:)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na deser! :) mniam!
OdpowiedzUsuńO, świetne :) Na pewno sobie zrobię, bo ostatnio coś dużo lodów mam na sumieniu... ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńzajadłabym takie ptasie mleczko i chyba bym odleciała jak ptaszek ,pycha !
OdpowiedzUsuńCudowne! I piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
jaką ma cudowną konsystencję! idealny na osłodę życia w zastępstwie lodów (ostatnio też z nimi nieźle szaleję^^)
OdpowiedzUsuńWygląda pyszni. Porywam!.
OdpowiedzUsuńPotrafię zdjeść opakowanie ptasiego mleczka na jeden kęs:D
Gdyby nie ta żelatyna z chęcią bym wypróbowała, bo wyglądają niesamowicie ;).
OdpowiedzUsuńfajna taka pianka, śliczne zdjęcia, a zamiast żelatyny można użyć agar-agar, doskonale się nadaje i nie jest pochodzenia zwierzęcego
OdpowiedzUsuńMój facet będzie zachwycony jak dziś mu to zrobię na deser! :D Dam znać jak wyszło :)
OdpowiedzUsuńMniam! Wygląda wspaniale no i jest lekkie, uwielbiam takie deserki :)
OdpowiedzUsuńDeser prezentuje się fanatastycznie, na pewno jest pyszny. Chociaż za takim sklepowym ptasim mleczkim nie przepadam, po analizie składników i zdjeć muszę pzyznać, że na TAKIE ptasie mleczko na pewno bym się skusiła ;) I kalorycznie wygląda zachęcajaco...
OdpowiedzUsuńwyglada bosko :)
OdpowiedzUsuńale fantastyczny deser :) wygląda pięknie, ma mało kalorii, jest z kawą i zapewne smakuje pysznie... robię!
OdpowiedzUsuńfajne! wypróbowałabym, bo też lubię eksperymentować z żelatyną, ale u mnie kawy rozpuszczalnej nie ma :<
OdpowiedzUsuńmmm pysznie! lekkie i puszyste :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie desery!
OdpowiedzUsuńI mówią, że lody to nie słodycze.... :-)
tak, tak i wszystkie kalorie z lodów idą na ogrzanie organizmu ;)
UsuńTak mało kalorii, a taki apetyczny chmurkowy deser ;D.
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł, wygląda niezwykle apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
wygląda lekko i przepysznie! muszę taki zrobić :)
OdpowiedzUsuńniestety nie lubie ptasiego mleczka ale dla mamy zrobie ;D
OdpowiedzUsuńChętnie bym się skusiła na taki lekki deserek :-)
OdpowiedzUsuńA ja sobie wmawiam, że trzeba przytyć latem by nie było zimno zimą :) Nie wiem czemu, ale nawet kiedy się staram latem tyję +/- 3kg.
OdpowiedzUsuńA deser wygląda świetnie! Coś niesamowitego!
Bo niby w lecie ruchu więcej, ale i dużo kuszących przyjemności na wakacyjnych wyjazdach, skąd ja to znam :)
UsuńCoś mi się wydaje, że właśnie takiej pianki potrzebuję do deseru, który od dawna chodzi mi po głowie :) Chętnie spróbuję Twojego ptasiego mleczka :)
OdpowiedzUsuńsmakowity deserek! wygląda pysznie
OdpowiedzUsuńtakie pianki są rewelacyjne. Lekkie i smaczne; idealne!
OdpowiedzUsuńDeser wygląda naprawdę pysznie, fajnie że jest "odchudzony". Ale tak na uszko powiem Ci, że wyraz "kakao" się nie odmienia, tak więc "Przed podaniem posypać kakao i migdałami". Popraw to po cichutku i będzie ok :)
OdpowiedzUsuńJa i moja gramatyka ;) dziękuję, już cichutko poprawiam :)
Usuńfantastycznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńdeser pyszny, a co do kalorii, to pewne? jeżeli tak, to rewelacja:)
OdpowiedzUsuńPewne :)
Usuń-mój twaróg śmietankowy ma ok.80 kcal/100 g, czyli ok.150 kcal
-mleko- 40 kcal
-żelatyna- 50 kcal
Kalorii kawy i słodziku nie liczę, czyli 240 kcal na 2 porcje, +/- te kilka kalorii za dekorację
Coś czuję, że szybko bym polubiła ten deser :)
OdpowiedzUsuńLekki musik... pychotka :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na deser. Na pewno pyszny.
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie. Uwielbiam kawowe desery, a taka pianka musi smakować po prostu rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńa ile dac agaru zamiast żelatyny?
OdpowiedzUsuńPonieważ agar jest trochę mocniejszy, myślę że 1.5- max.2 płaskie łyżeczki wystarczą
Usuń