Najlepszy deser dla ukochanej osoby

Wszędzie pełno przepisów na słodkości z okazji wczorajszego Dnia Dziecka, a ja zacofana o tydzień dopiero co odnalazłam zdjęcia deseru na Dzień Matki. Ponieważ tego dnia mogłyśmy się spotkać dopiero wieczorem,a ja chciałam żeby czuła się wyjątkowo już od rana, wiec przygotowałam wyjątkowy, śniadaniowy deser. Pozostawiony na kuchennym stole, wraz z bukiecikiem konwalii i życzeniami, zapewnił mamie miły początek jej święta ;)

Truskawkowe Tiramisu

Z tiramisu dużo wspólnego nie ma- brak tu kawy i Amaretto. Są za to  biszkopty i mascarpone, czyli to co z tego deseru moja mama lubi najbardziej. Po połączeniu z truskawkami idealnie przełamującymi słodycz masy, powstaje prawdziwa uczta dla podniebienia

Składniki( na jedna duża porcje):
-2 żółtka
-150 g mascarpone

-cukier puder/inna substancja słodząca

-kilka podłużnych biszkoptów

-truskawki

-kakao/tarta czekolada

-aromat waniliowy

Żółtka ubić z cukrem, aż zrobią się jasne i puszyste. Dodać aromat, mascarpone, ponownie zmiksować na małych obrotach. Układać w miseczce kolejno: warstwa biszkoptów, krem mascarpone, pokrojone truskawki, krem, biszkopty i znowu krem. Wyrównać, udekorować kawałkami truskawek, posypać kakao/starta czekoladą.

Zapewniam że tym deserem sprawicie przyjemność nawet najbardziej wybrednym smakoszom. Albo po prostu przygotujcie go dla siebie z czysto egoistycznej potrzeby sprawienia sobie przyjemności ;)